Wesele bez pierwszego tańca
Wesele bez pierwszego tańca – spis treści
- zdjęcia w formie prezentacji video z wesela bez pierwszego tańca
- co zamiast pierwszego tańca? / czym zastąpić pierwszy taniec?
- pierwszy taniec – moje zdanie
- wesele bez pierwszego tańca – moja opinia
- jak uniknąć pierwszego tańca?
- czy pierwszy taniec jest konieczny? / pierwszy taniec czy musi być?
Oto materiał z wesela Moniki i Szymona. Wesela, które ogarnęli całkiem po swojemu. Masa dekoracji wykonana przez Monikę. Brak pierwszego tańca. Własne pomysły na zabawy. Ogrom zaangażowania i mega goście, którzy dali czadu.
Zobaczcie ich dzień moim okiem!
Zdjęcia w formie video z wesela bez pierwszego tańca
Jak podobało się video ze zdjęciami?
Spoko? To teraz info!
Rekord podciągnięć w jedną minutę to 67 powtórzeń…
.
.
.
⬇️ Ty w tym czasie zdążysz wysłać zapytanie ⬇️
Przygotowania do ślubu i wesela bez pierwszego tańca – poznajcie Monikę i Szymona
Na przygotowaniach odwiedziłem tylko Monikę. To tam działo się dużo i razem z Parą Młodą zdecydowaliśmy, że będę w tym jednym miejscu. Udało złapać się kilka fajnych kadrów i nadszedł czas oczekiwania na przyjazd Szymona. Mega first look i potem bardzo emocjonalne błogosławieństwo. Były łzy, przytulenia, bliskość. Tak jak lubię.
Z Moniką i Szymonem miałem okazję lepiej poznać się na ich sesji narzeczeńskiej.
Dzięki temu miałem okazję zobaczyć efekt naszej współpracy wydrukowany i ustawiony na półce w pokoju Moniki. To zawsze cieszy – nie będę ukrywał!
Lecimy dalej z tematem, bo w ich dniu spoktaliśmy się by powiedzieli sobie „tak” i by ogarnęli wesele bez pierwszego tańca!














Co zamiast pierwszego tańca?
Czym zastąpić pierwszy taniec?
Co wybrać zamiast pierwszego tańca? Można zrobić po prostu jeden wspólny pierwszy taniec rozpoczynający wesele. W takim tańcu biorą po prostu wszyscy goście. Co zamiast pierwszego tańca w klasycznej formie? Można zrobić fragment pierwszego tańca. Zatańczyć 15 sekund i potem zaprosić wszystkich gości. Inną opcją jest po prostu szczere zakomunikowanie gościom, że nie będzie pierwszego tańca tylko od razu zaczynamy grubą imprezę! Gra w otwarte karty przeważnie jest dobrym wyborem.
Zatem odpowiedź na pytanie co zamiast pierwszego tańca nie jest najłatwiejsza, ale jak widzicie jest kilka opcji!
Mam nadzieję, że odpowiedziałem na pytanie czym zastąpić pierwszy taniec, ale chętnie też przeczytam w komentarzach Waszych propozycji czym zastąpić pierwszy taniec.
Przepiekny ślub kościelny z dużą dawką emocji
Ślub – czyli to po co wszyscy sie spotkaliśmy tego dnia. Było bardzo osobiście, intymnie. Księża to znajomi Moniki i Szymona dlatego kazanie były wyjątkowe. Nie tylko kazanie, ale cała ceremonia – pełna uśmiechów, radości, wzruszenia. To właśnie podczas takiś ślubów mam ciąglę zaszklone oczy. Czasem chciałbym się zatrzymać i poobserwować, ale ciągle mam z tyłu głowy, że to co najważniejsze musi też być na fotografiach!
Moja wizja fotografii ślubnej:
- reportaż ślubny bez zbędnego pozowania
- nie przeszkadzać w wydarzeniach
- być czujnym obserwatorem





















Sesja, reportaż – więcej zdjęć?
.
.
.
⬇️ sprawdź portfolio ⬇️
Rozpoczęcie wesela bez pierwszego tańca
Jak rozpocząć wesele bez pierwszego tańca? Po prostu zaprosić wszystkich na środek i zacząć zabawę! Proste? A no proste – czasami sami sobie po prostu komplikujemy sprawę. Niby nie chcemy pierwszego tańca, ale nie wiemy jak wtedy będzie wyglądało otwarcie imprezy. Zróbcie po swojemu, jeśli nie czujecie by pierwszy taniec był niezbędny to go nie tańczcie. Monika i Szymon uznali, że wesele bez pierwszego tańca jak najbardziej może się udać i tak też się stało. To była kapitalna impreza.
To nie było moje pierwsze wesele bez pierwszego tańca. Kiedyś byłem na klimatycznym kameralnym weselu. Tam nie dość, że nie było pierwszego tańca to brakowało też DJa i w ogóle tańców… da się? Da się! Zróbcie tak jak czujecie!
Pierwszy taniec
Czy pierwszy taniec jest niezbędny? Ja uważam, że nie – on jest jak najbardziej ok jeśli tylko Wy czujecie ten temat. Lubicie występy, lubicie przygotować coś oryginalnego? Zorganizujcie też pierwszy taniec! To może być fantastyczne urozmaicenie i możliwość pokazania tego na ciekawych fotografiach ślubnych. Dla mnie wykonanie pierwszego tańca powinno się obywać w zgodzie z Parą Młodą. Nie powinniście tego robić na siłę. To właśnie po to powstał ten wpis: wesele bez pierwszego tańca. Chciałem pokazać Wam, że można zorganizować wesele bez pierwszego tańca i może być ono bardzo udane!
Pierwszy taniec – TAK, ale tylko jak Wy tego bardzo chcecie, a nie z powodu presji – bo tak trzeba…












Wesele bez pierwszego tańca
Teraz czas na argumenty za tym by nie organizować pierwszego tańca:
- mniej stresu
- nie robicie nic na siłę
- organizujecie wesele po swojemu
Wesela od czasu kiedy zacząłem fotografować bardzo się zmieniły. Pary pozwalają sobie na odejście od klasyki i zaczynają pewne tematy traktować w swój indywidualny sposób. Idealnym przykładem jest właśnie wesele bez pierwszego tańca!
Zróbcie wszystko by Wasze wesele było zrobione tak jak Wy chcecie. Pierwszy taniec niewiele zmieni w samym klimacie imprezy, a brak pierwszego tańca nie spowoduje, że wesele będzie nieudane.
Wesele bez pierwszego tańca mocno wpisuje się w charakter mojej fotografii ślubnej!
Dlaczego?
- mój reportaż ślubny jest bardzo indywidualny
- nie ulegam trendom
- szukam swojej ścieżki i nie robię tak by większość przyklaskiwała










Jak uniknąć pierwszego tańca?
A jak wygląda odpowiedź na pytanie jak uniknąć pierwszego tańca?
Po pierwsze wydaje mi się, że to pytanie jest błędnie sformułowane. Nie ma tu czego unikać. Pierwszy taniec, albo wykonujemy, albo nie.
Najlepiej po prostu dogadać się z DJ-em, który przekaże info do gości, że pierwszego tańca nie będzie, bo Para Młoda chce zacząć wspólnie z wszystkimi obecnymi na weselu i tyle.
Uważam zatem, że pytanie jak uniknąć pierwszego tańca jest nie na miejscu!
Pierwszy taniec vs brak pierwszego tańca
Jak widzicie po tym materiale zdjęciowym, nie ma większego znaczenia czy pierwszy taniec będzie na Waszym weselu czy go nie będzie. Ja lubię oglądać oryginalne pierwsze tańce. Takie, które są charakterystyczne i przygotowane tylko przez Was. Oczywiście pierwszy taniec można też profesjonalnie przygotować w szkole tańca, ale pamiętajcie nie róbcie tego na siłkę – bo tak trzeba.




Wesele bez pierwszego tańca – moje zdanie
Jeśli czytaliście to co pisałem wcześniej to pewnie się domyślacie jakie jest moje zdanie w temacie: wesele bez pierwszego tańca.
Tak jest – potwierdzam. Uważam, że wesele bez pierwszego tańca jak najbardziej ma rację bytu i jest do zrealizowania. Myślę, że pokazuje to ten materiał! Świetnie bawiący się goście, mega zaangażowanie, pozytywna energia. A to wszystko zaczęło się mniej standardowo. Myślę, że pierwszy taniec, który często stresuje pary młode może działać odwrotnie. Może blokować rozluźnienie się gości. Tu od startu było wiadomo, że nie ma spiny i stresu i to widać później na zdjęciach.





Czy pierwszy taniec jest konieczny?
Pierwszy taniec czy musi być?
Już wspominałem o tym wcześniej, ale tu jasno i klarownie odpowiem na pytanie: czy pierwszy taniec jest konieczny? Pierwszy taniec czy musi być?
Otóż nie – nie jest i nie nie musi być! Pierwszy taniec nie jest konieczny i nie musi być na weselu. Nie ma takich zapisów, zobowiązań itp. To Wasza decyzja czy chacie zatańczyć czy nie. Jak dla mnie pierwszy taniec nie jest konieczny!
Jak pracuję na weselu?
Na weselach zawsze szukam nieoczywistych momentów. Lubię pokazywać takie momenty, które nie są klasyczne. Oczywiście nie zapominam o ważnych momentach takich jak pierwszy taniec czy krojenie tortu, ale poza tym lwia część materiału to mniej oczywiste chwile Waszego dnia!
Pamiętajcie, że dzień ślubu to ciekawa i spójna historia, którą trzeba przekazać w podoby sposób co dobry film. Początek, rozwinięcie, zakończenie. Główni aktorzy i postacie poboczne. To bardzo ważne, żeby materiał był różnorodny i ciekawy!
Jak osoba związana z branżą ślubną działam w całej południowej Polsce, ale rejony, które bardzo polubiłem to:
Mam też coś na wzór poradników:







Internet kosztuje około 60 zł miesięcznie…
.
.
.
wysłanie zapytania to około 60 sekund…
⬇️ wyszłoby, że koszt wysłania zapytania to mniej niż JEDEN grosz ⬇️

















Wesele bez pierwszego tańca – podsumowanie dnia Moniki i Szymona
To był fantastyczny dzień. Utwierdził mnie on w przekonaniu, że im bardziej robicie wesele po swojemu tym jest ono lepsze. Monika i Szymon poszli na całośc. Od decyzji, że nie będzie pierwszego tańca, po organizację kilku zabaw. Warto zauważyć, że zaangażowanie gości też było czymś wyjątkowym.
Ogólnie takie dni fotografuje się z ogromną przyjemnością!
Jak Wam się podobało to wesele bez pierwszego tańca?
Jeśli jesteście na tak to nie zwlekajcie i zapytajcie o termin. Chętnie umówię się z Wami na spotkanie i dogramy szczegóły Waszego wesela!