Sesja narzeczeńska i mój poradnik z punktu widzenia wieloletniego doświadczenia współpracy z ludźmi! Czy sesja narzeczeńska jest spoko?
Zdecydowanie tak. Naturalność, ekspresja, szczere emocje. Tak staram się pracować wplatając w to kreatywne kadrowanie. Sprawdźcie sami!
Sesja narzeczeńska
Spis treści:
sesja narzeczeńska poradnik
Pewnie wiele osób zadaje sobie pytanie czy warto decydować się na sesję narzeczeńską? Odpowiedź brzmi: pewnie, że tak. Przede wszystkim jest to świetny czas kiedy możecie zaznajomić się z fotografem i aparatem. Dzięki takiemu przetarciu dużo łatwiej będzie się Wam współpracowało w dniu ślubu.
Dla mnie ogromnym atutem sesji narzeczeńskiej jest jej naturalność. Dużo bardziej lubię wykonywać tego typu sesje niż sesje ślubne. Czemu? Po prostu jesteście naturalnie ubrani, tak jak lubicie i wtedy dużo luźniej i naturalniej się zachowujecie. Świetnie to widać na przykładzie zdjęć w tym wpisie – sprawdźcie poradnik do sesji narzeczeńskiej i przekonajcie się, że warto!
co to jest sesja narzeczeńska?
Nic dziwnego, że zaczniemy od zdefiniowania tego czym jest sesja narzeczeńska lub inaczej nazywana sesją zaręczynową. Jest to moim zdaniem sesja mająca na celu przygotowanie przyszłym nowożeńców do pracy z fotografem i obyciu się w byciu obserwowanym przez aparat. Taka sesja to też sporo korzyści jakimi napewno będą piękne i naturalne zdjęcia, więc nie sam profit w postaci pewnego doświadczenia, ale też wyjątkowej pamiątki. W moim odczuciu sesja narzeczeńska powinna być przede wszystkim szczera i powinna być o Was!
Jakbym miał to porównać do filmu lub literatury to jest to swego rodzaju „prequel”. Główna historia to reportaż z Waszego ślubu, sesja narzeczeńska to ma być wstęp. Wasze ślubne opowiadanie staje się wtedy pełne!
Podsumowując – sesja narzeczeńska to luźny spacer fotograficzny podczas, którego fotograf łapie ulotne chwile i pokazuje Waszą miłość. Jest to idealnie wprowadzenie do kolejnych etapów przygotowań do wesela. Polecam wszystkim narzeczonym!
Zalety sesji narzeczeńskiej
Czy poznanie się jest faktycznie największym plusem takiej sesji? Moim zdaniem zdecydowanie tak. Zdjęcia to nie tylko aspekty techniczne, a raczej tylko ich niewielka część to technikalia. Dużo więcej zależy od warstwy, której wielu fotografów nie docenia.
Relacja, zaufanie – to można zbudować właśnie poprzez poznanie się.
Oczywiście nie jest tak, że reportaż ślubny wyjdzie słabo, jak nie było sesji narzeczeńskiej, ale na pewno podczas tego najważniejszego dnia pracuje się łatwiej. I nie chodzi tu wcale o mnie. To zdecydowanie chodzi o narzeczonych. Od Was tego dnia zależy bardzo dużo i niezwykle ważne jest Wasze samopoczucie i to byście zachowywali się naturalnie. Jeżeli już macie za sobą pierwsze przetarcie z fotografem i aparatem to uwierzcie mi, że w dniu ślubu przestaniecie w ogóle zwracać na fotografa uwagę.
Sesja narzeczeńska daje ogrom możliwości. Można spędzić czas na rozmowie, obgadać sprawy fotograficzne i nie tylko. Można zrozumieć poczucie humory drugiej osoby, to jak się zachowuje itd. Te wszystkie detale wpływają na efekt końcowy nie tylko z sesji narzeczeńskiej, ale również reportażu ślubnego i później sesji ślubnej. Pamiętajcie, że taka sesja jest stosunkowo luźna, więc najczęściej jest to forma spaceru podczas, którego w międzyczasie są wykonywane zdjęcia. Na moich sesjach 75% czasu poświęcamy na rozmowę i kluczowe w tym temacie poznanie się!
sesja narzeczeńska pomysły
Jak powstaje pomysł na sesję narzeczeńską? Pomysł na sesję to w głównej mierze miejsce… to ono tworzy pewien klimat, w którym to Wy się musicie dobrze odnaleźć, bo to Wy jesteście najważniejsi.
Ja z zasady miejsce wybieram razem z parą. Pomysł na sesję narzeczeńską musi powstać zatem wspólnie. Chyba, że macie konkretne wymarzone miejsce to wtedy nie ma się co zastanawiać, ale ja zawsze staram się rozpytać czy bardziej odpowiada Wam miejski klimat czy wolicie wybrać się na łono natury.
Za chwilę zobaczycie kilka inspiracji na różnorodne sesje narzeczeńskie mojego autorstwa. Pomysły na te sesje narzeczeńskie powstały razem z Parami.
gdzie wykonać sesję zaręczynową?
Przed tym pytaniem staje wiele par. Jakie miejsce jest dobre na sesję narzeczeńską? Mógłbym krótko odpowiedzieć każde, ale to nie do końca będzie prawda. Wypiszę Wam w punktach co ja uważam za najważniejsze czynniki przy wyborze miejsca na sesję zaręczynową!
Gdzie wykonać sesję narzeczeńską?
Planowanie sesji narzeczeńskiej
Planowanie sesji narzeczeńskiej czyli jak stworzyć świetne wspomnienia z sesji przed ślubem!
Sesja narzeczeńska to wyjątkowy moment dla osób planujących wesele to może być ciekawa zapowiedź i zapoznanie się z fotografem! Jest to doskonała okazja do stworzenia niezapomnianych wspomnień i uwiecznienia swojej miłości na profesjonalnych, żywych i ciekawych fotografiach. Jeśli szukasz inspiracji i pomysłów na sesję narzeczeńską, z przyjemnością przedstawię Wam tę listę!
sesja narzeczeńska w górach
Klaudia i Mariusz zabrali swoją suczkę Helę i ruszyliśmy w drogę. Jako fotograf ślubny staram się pomagać swoim parom w wyborach miejsc na sesję i ewentualnie doradzam czy wzięcie psa to dobry pomysł. Tak było w tym wypadku. Dogadaliśmy się bez problemu!
W aucie podczas podróży udało nam się przegadać masę tematów, co pozwoliło bliżej się poznać i przełamać pewną początkową barierę. Jak już nie raz wspominałem w swoich wpisach, takie przetarcie jest bardzo ważne – pozwala ono przetrzeć pewne szalki i później działać bez żadnego stresu. Potem było już z górki, no czasami też pod górkę, w końcu tę Rysiankę musieliśmy jakoś zdobyć. Samo wejście to w głównej mierze rozmowa. Co jakiś czas zatrzymywaliśmy się tylko na kilka kadrów lub ja wyprzedzałem parę i łapałem proste, mniej pozowane momenty.
Na górze znaleźliśmy chwilę by uzupełnić płyny i coś zjeść w schronisku. Nabraliśmy sił i można było działać dalej! Myślę, że zbudowaliśmy sporo zaufania między sobą, dzięki czemu współpraca w dniu ich ślubu była jeszcze lepsza. To między innymi po to są też właśnie sesje narzeczeńskie
Cała sesja przebiegała w bardzo luźnej atmosferze. W zasadzie ten wypad ciężko mi nazwać sesją narzeczeńską, bo 75% czasu poświęciliśmy na wchodzenie i rozmowy. Fotografowanie było tylko pewnym przerywnikiem.
I to właśnie dzięki tej atmosferze udało się stworzyć coś naprawdę świetnego. Nie raz wspominam swoim parom jak ważna jest atmosfera. To ona buduje podstawy dobrego zdjęcia. Oczywiście tu wspomagały nas okoliczności przyrody, piękne otoczenie i klimatyczne światło, ale gdyby nie ta podstawa to nie dało by się uzyskać przyjemnego naturalnego efektu.
Sesja narzeczeńska góry
Naturalność, luz, czułość, bliskość, humor – wszystko to, co lubię jest w tych zdjęciach.Górskie sesje narzeczeńskie zbliżają jeszcze bardziej, bo po prostu trwają dłużej. Są też po to byście obyli się ze mną i z obiektywem, by łatwiej się nam pracowało w tym najważniejszym dla Was dniu.
Dobre zdjęcie składa się z wielu czynników. Wspomniałem wcześniej o kilku z nich. Ja jednak swoje fotografie w głównej mierze buduję na relacji z parą. To dzięki tej relacji mogę stworzyć indywidualną sesję narzeczeńską odpowiadającą Waszym charakterom i klimatowi danego miejsca. Na sesji wszyscy musimy się otworzyć i dać się poznać.
sesja narzeczeńska katowice
Te miejsca są mi dobrze znane – to jedne z moich ulubionych lokacji na sesję narzeczeńską w Katowicach. W każdym z tych miejsc jest ciekawa architektura, którą można wykorzystać na wiele sposobów. Można w nią świetnie wpisać parę i jak dodatkowo dopisuje światło to bawić się cieniami!
Katowice dają wiele możliwości na ciekawą sesję, ale uważam, że te trzy miejsca to dosłownie kopalnia kadrów. Za każdym razem, gdy tam jestem udaje się złapać trochę inny kadr. Wystarczy spojrzeć z innej perspektywy, zejść lub wejść, obrócić się na boki. Dzięki takim zabiegom sesja narzeczeńska Katowice pokazuje z całkiem innej strony!
Sesja w mieście
Jak widzicie po minach Moniki i Szymona brak słońca podczas sesji narzeczeńskiej to nie jest szczególny problem. Trzeba po prostu szukać innych rozwiązań i możliwości, ale najwazniejsze byście Wy się dobrze bawili. Druga sesja w tym poście pokazuje w moim odczuciu jak dobrze wykorzystać ostre światło, które daje sporo możliwości, ale bez takowego też można kreatywnie kadrować. Otwarta głowa fotorgafa i Pary może działać cuda! Także jak podczas Waszej sesji narzeczeńskiej nie będzie słoneczka to się nie przejmujcie tylko działajcie!Katowice dają wiele możliwości na ciekawą sesję, ale uważam, że te trzy miejsca to dosłownie kopalnia kadrów. Za każdym razem, gdy tam jestem udaje się złapać trochę inny kadr. Wystarczy spojrzeć z innej perspektywy, zejść lub wejść, obrócić się na boki. Dzięki takim zabiegom sesja narzeczeńska Katowice pokazuje z całkiem innej strony!
sesja narzeczeńska kraków
Ja w realizacji swoich sesji narzeczeńskich w Krakowie skupiam się oczywiście na pokazaniu narzeczonych, ale w kontekście życia miasta. Nie zawsze to musi być sesja, gdzie są obecni ludzie dookoła, ale jak najbardziej to tez jest dobry pomysł. Warto jednak zwrócić uwagę na architekturę i kolory.
Kluczem do dobrej sesji narzeczeńskiej w Krakowie może być właśnie wykorzystanie różnorodności Krakowa. Pięknych szyldów czy murali.
Sesja narzeczeńska w Krakowie to spore wyzwanie, ale efekt jaki się uzyska może być niepowtarzalny!
sesja narzeczeńska warszawa
Kasia i Michał pochodzą z okolic Warszawy, dlatego właśnie Warszawę i okolicę Centrum Mikołaja Kopernika. Temat: sesja narzeczeńska Warszawa to dla mnie nowość. Nowe miejsca, których wcześniej nie znałem, ale to fajne wyzwanie. Takie zwiedzanie połączone z fotografowaniem.
Kasia i Michał to otwarta para z którą po prostu spędziłem fajnie czas. Dużo śmiechu i żartów, trochę też omówiliśmy ich wesele, które zbliżało się wielkimi krokami. Ta sesja narzeczeńska w Warszawie to też taka forma poznania się / spotkania. Wcześniej mieliśmy tylko video-konferencję więc to taka forma lepszego zapoznania.
Po tej sesji narzeczeńskiej w Warszawie wiedziałem, że nadajemy na podobnych falach i ich wesele to będzie ciekawe wydarzenie. Tak też się potem okazało. Na ich ślubie powstało wiele kreatywnych i naturalnych kadrów!
Sesja narzeczeńska w Warszawie
Sesja narzeczeńska Warszawa – to w tym wypadku w 100% sesja miejska, gdzie wykorzystywałem architekturę miasta. Całość odbyła się w okolicach BUW czyli Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego i Centrum Nauki Kopernik.
Największe wrażenie zrobiły na mnie zielone ściany, które wyglądają fantastycznie. Potem zwiedzaliśmy cały teren dookoła, korzystając z przeróżnych dobrodziejstw architektury tego miejsca. Świetnie prezentowało się też Centrum Nauki Kopernik – światło nam sprzyjało!
Sesja narzeczeńska w Warszawie z Kasią i Michałem dała mi pogląd na inną architekturę, nowe spojrzenie. Lubię takie wyzwania, gdy jadę w całkiem nowe miejsce, bo musze być w 100% skupiony i czujny by na maksa wykorzystać potencjał danego miejsca.
sesja narzeczeńska w parku
Agnieszka i Rafał to pozytywna para z którą miałem okazję współpracować we wspominanej właśnie sesji narzeczeńskiej w Parku Zamkowym w Pszczynie, później na ich weselu, a na końcu podczas sesji ślubnej na Górze Żar! Każdy etap naszej współpracy oceniłbym jako bardzo dobry. Świetna komunikacja i pełne zrozumienie. Dlatego właśnie pokazuję Wam tę sesję narzeczeńską w Pszczynie. Uważam, że poza świetnymi okolicznościami przyrody jakie oferuje Park Zamkowy Pszczyna to właśnie najważniejsza była tutaj bardzo dobra współpraca!
Park Zamkowy Pszczyna to miejsce, które oferuje wiele pięknych alejek, klimatycznych drzew i oczek wodnych. W całej sesji staraliśmy się wykorzystać wszystkiego po trochu. Sama sesja to standardowy spacer z zatrzymywaniem się na kolejne ujęcia. Warto zwrócić uwagę, że w sesji opierającej się głównie na naturze i parze narzeczonych nie możemy wykorzystywać niewiadomo jakich kształtów architektury. Ważne by skupić się na największych zaletach danego miejsca! Dla mnie jako fotografa ślubnego ze Śląska to miejsce jest dobrze znane!
Park w Pszczynie – czy to dobre miejsce na sesję narzeczeńską?
No właśnie! Czy park w Pszczynie to dobre miejsce na sesję narzeczeńską?
Moim zdaniem Park w Pszczynie to świetne miejsce na sesję narzeczeńską, ale w określone dni. Jeśli chcemy tam pracować w spokoju to warto wybrać dni w tygodniu. Unikać weekendów, bo wtedy w Parku w Pszczynie jest bardzo dużo ludzi.
No właśnie! Czy park w Pszczynie to dobre miejsce na sesję narzeczeńską?
Moim zdaniem Park w Pszczynie to świetne miejsce na sesję narzeczeńską, ale w określone dni. Jeśli chcemy tam pracować w spokoju to warto wybrać dni w tygodniu. Unikać weekendów, bo wtedy w Parku w Pszczynie jest bardzo dużo ludzi.
Wiecie, że jeśli moje zdjęcia Wam się podobają to…
… nic nie stoi na przeszkodzie, byście wysłali zapytanie o termin? Śmiało piszcie, zostawcie info o sobie i lepiej się poznajmy. Może to początek owocnej współpracy!
sesja narzeczeńska w stylu prl
Zwykłe osiedle jako miejsce na sesję narzeczeńską? Czemu nie! Osiedlowa, zwykła, spontaniczna sesja narzeczeńska to coś o czym myślałem od dawna. Takie miejsca maja swój urok, przypominają dzieciństwo. Myślę, że tą sesją jasno pokazuję, że nie tylko piękne miejsca są dobrym pomysłem na sesję. Hmm… piękne. A co znaczy piękne? Przecież to miejsce też jest piękne – uroku mu odmówić nie można. Sesja narzeczeńska na starym blokowisku pokazała, że to ludzie są najważniejsi, a reszta tylko dopełnia cały klimat.
Osiedle / stare blokowisko jako miejsce na sesję narzeczeńską
Kto by pomyślał? Takie stare blokowisko jako miejsce na sesję narzeczeńską? A czemu nie? Wystarczy już tych wyidealizowanych zdjęć! Udało się znaleźć Parę, która też poszukiwała czegoś innego i wyszło świetnie. Mam ogromny sentyment do takich bloków… jest też trzepak. Jest tam wszystko to co pamiętam z dzieciństwa. Jest też mega naturalnie i spontanicznie!
sesja narzeczeńska pilchowice zapora
Przebyłem wiele kilometrów by tutaj trafić, ale zdecydowanie było warto. Zabytkowy most, tunele, zapora, woda… oj jest tego dużo w Pilchowicach. Świetne miejsce na sesję narzeczeńską i wypoczynek. Udało nam się ogarnąć chyba najlepsze miejsca w okolicy. Mimo dalekiej trasy uważam, że było zdecydowanie warto. Sesja narzeczeńska nad zaporą to ciekawa opcja!
Sesja narzeczeńska Most w Pilchowicach
Największe wrażenie zrobił oczywiście most w Pilchowicach. Świetna architektura na zdjęciach też wygladała kapitalnie. To miejsce daje ogromny potencjał na ciekawe wkomponowanie narzeczonych w otoczenie. Dla mnie to zdecydowanie jedno z odkryć na ciekawą sesję narzeczeńską!
sesja narzeczeńska ostrawa / dolne witkowice
Ten teren polecam zwiedzić każdemu kto lubi ciekawą architekturę. Czuć tam ten bardzo ciężki klimat. Oj zdecydowanie warto zobaczyć Dolne Witkowice nie tylko w kontekście sesji zdjęciowej. W pobliżu są muzea także można dodatkowo dowiedzieć się paru ciekawych rzeczy. Ostrawa – Czechy – Dolne Witkowice / zdecydowanie polecam!
sesja narzeczeńska za granicą / wielka brytania / bristol
Bristol jako miejsce sesji narzeczeńskiej? Pewnie, że tak. Akurat byłem w Wielkiej Brytanii by odwiedzić moją rodzinę i udało się wyrwać na jeden dzień na sesję narzeczeńską do Klaudii i Wojtka. Piękne tereny niedaleko Bristol. Gdzie dokładnie? Wells czyli najmniejsze miasto w Wielkiej Brytanii. Nieziemska architektura i luz Klaudii i Wojtka zaowocowały świetną sesją!
To nie ja wybierałem miejsce sesji, ale właśnie dlatego lubię czasem zdawać się na to co Wy mi zaproponujecie. Lubię znajdować nowe, ciekawe miejsca. Dzięki takim sesjom zawsze muszę działać kreatywnie, poszukiwać nowych kadrów. Wells to urokliwe miejsce, a wykonanie tam sesji narzeczeńskiej było mega przyjemne!
ile trwa sesja narzeczeńska?
Nie wiecie na ile się przygotować? Czy to może trwać jedną czy cztery godziny? Najlepiej zapytajcie w pierwszej kolejności swojego fotografa. Każdy ma swój określony styl pracy i jednemu taka sesja zajmie więcej czasu, a innemu mniej. Sporo też zależy od miejsca na które się zdecydowaliście. Zatem to ile czasu trwa sesja narzeczeńska jest uzależnione od wielu czynników. Opiszę Wam teraz jak to wygląda na moich sesjach.
Jeśli mam być szczery to wykonywałem sesje narzeczeńskie w godzinę i w kilka godzin. Skąd ta rozpiętość? Jeśli liczyć czas od wyjścia z domu aż do powrotu to np. sesja w górach jest bardzo długa. Dojazd, wejście, zejście, powrót – a w międzyczasie trzeba wykonać też zdjęcia. To wszystko trwa. Oczywiście zdarzały mi się też krótsze sesje. Jeśli decyzja zapadła, że odwiedzamy pobliski lasek to na taką sesję często wystarcza około dwóch do trzech godzin.
Generalnie mam jedną najważniejszą zasadę. Robimy tyle czasu by było dobrze. Jeśli czuję, ze temat po dwóch godzinach zaczyna się wyczerpywać, a parze się już średnio chce to nie ma co przeciągać. Zrobiliśmy swoje i kończymy. Jednak czasem potrzeba więcej czasu na zapoznanie się i wkręcenie w całą sesję narzeczeńską.
Stawiam, że nikt Wam sztywno nie określi jak długo trwa sesja narzeczeńska– jest to bardzo ruchome i zależy od masy czynników. Jak wspomniałem na początku. Trzeba dogadać to ze swoim fotografem, dobrze wszystko zorganizować i dogadać przed samą sesją i potem skupić się już tylko na sobie i na zdjęciach. Zobaczycie, że czy to będą dwie czy cztery godziny będzie to fajnie i miło spędzony czas!
Odpowiednia pora na sesję narzeczeńską
Ja zawsze sugeruję by była to inna pora roku niż planowana będzie sesja ślubna. Tzn. jeśli sesję ślubną planujemy na wiosnę to sesję narzeczeńską wykonajmy latem, jesienią lub zimą. W Polsce mamy szczególnie ładną i kolorową jesień więc jest to moja ulubiona pora roku na sesje narzeczeńskie!
Godzinowo najlepiej realizować temat w okolicach wschodu lub zachodu słońca. W przypadku pochmurnego dnia nie ma to większego znaczenia – taka pogoda może nie jest idealna, ale pozwala fotografować swobodnie w każdym kierunku i wykonać klimatyczne i delikatne portrety. Z każdej aury można wyciągnąć coś pozytywnego!
Plusy sesji zaręczynowej w trakcie zachodu słońca:
Plusy sesji narzeczeńskiej o wschodzie słońca:
jak się ubrać na sesję narzeczeńską?
Jak ubrać się na sesję narzeczeńską? Elegancko? Na luzie? Czy może jakieś tematyczne koszulki? Strój na sesję to kolejny temat, który wezmę pod uwagę w tym poradniku do sesji narzeczeńskiej. Moim zdanie strój na sesję narzeczeńską powinien spełniać dwa podstawowe warunki.
Powinien być przede wszystkim zgodny z Wami. Tzn. Wy musicie się w tych ciuchach czuć dobrze i naturalnie. Powinny to nie być nowo zakupione ciuchy. Najlepiej jakbyście się już w nich nie raz widzieli. Będziecie mieć wtedy pewien komfort, że wyglądacie dobrze. To jest ważne, bo Wasze samopoczucie podczas zdjęć jest kluczowe. Strój na sesję narzeczeńską powinien w tym pomagać, a nie przeszkadzać.
Strój powinien odpowiednio korespondować z miejscem tak, żeby zdjęcia wyglądały szczerze. O co mi chodzi? Do lasu ubieramy się bardziej sportowo, luźno – wiadomo, że nie zakładamy szpilek itp. Luźne trampki i ulubiona bluza w zupełności wystarczą. Do miasta możemy podejść podobnie, ale otwiera nam się furtka na bardziej eleganckie ciuchy, ale muszą one spełniać punkt pierwszy! Patrzcie wyżej. A jeśli wpadliście na pomysł by wykonać świąteczną sesję narzeczeńską w domu przy Waszej choince? Załóżcie klimatyczne świąteczne sweterki – podkreślmy ten temat!
Ja podczas pracy z narzeczonymi nigdy nie sugerowałem jak ktoś się ma ubrać. Daję ewentualnie wskazówki w którą stronę pójść. To jednak Wy musicie ostatecznie zdecydować. Idealny strój na sesję narzeczeńską? Ubierzcie się po swojemu – to doceniam!
Jeśli doceniacie to co robię…
… to śmiało sprawdźcie mój styl fotografii, może spodoba Wam się mój reportaż ślubny bez zbędnego pozowania!
ile kosztuje sesja zaręczynowa?
Jaka jest cena sesji zaręczynowej? To oczywiście w pierwszej kolejności zależy od fotografa. Każdy ma swój cennik. Moją ofertę bliżej możecie poznać korzystając z działu kontakt. Z mojej znajomości rynku wiem, że taka sesja oscyluje w granicach 500 – 1000 zł. Sporo pewnie też zależy czy będzie to sesja wykonywana lokalnie czy jakaś wyjazdowa, a może nawet zagraniczna sesja narzeczeńska.
Jak można wykorzystać sesję narzeczeńską?
Jak można wykorzystać zdjęcia z sesji narzeczeńskiej? Przede wszystkim zacznijmy, że to fajna pamiątka, którą można pochwalić się na Facebooku czy Instagramie. Przecież rzadko możecie mieć profesjonalne zdjęcia we dwoje. Sesja zaręczynowa to idealna okazja też by udekorować ściany w swoim mieszkaniu. Wydruk kilku ulubionych fotografii i oprawienie je w fajne ramki po takiej sesji to częsty zabieg ze strony przyszłych nowożeńców.
Pamiętajcie by drukować zdjęcia. To bardzo ważne, wersja cyfrowa zawsze gdzieś tam może zginąć, a wydrukowane w albumie często zostają na lata. Pomyślcie jaka to będzie pamiątka dla Waszych dzieci lub wnuków.
Ja z żoną regularnie uzupełniamy nasz album rodzinny i przy okazji świąt lubimy do niego wracać.
Jak wykorzystać zdjęcia już wiecie, ale można też skorzystać dodatkowo z samej sesji zaręczynowej. I tu zwracam się głównie do kobiet. Planujecie swój próbny makijaż? Chcecie zobaczyć jak w nim będziecie wyglądać na zdjęciach? Czemu tego nie połączyć. Umówicie się ze swoją makijażystką, a potem ruszajmy na sesję. To też często spotykana praktyka wśród przyszłych Panien Młodych.
Zaproszenia ślubne ze zdjęciami z Waszej sesji narzeczeńskiej
Świetny pomysł by w wyjątkowy sposób ozdobić zaproszenia ślubne. Szukacie czegoś kreatywnego? Nie chcecie wysyłać zwykłej kartki? W prosty sposób możecie pokazać Was na takich zdjęciach. Nawet jak macie jakiś konkretny pomysł na konkretne zdjęcie do zaproszenia to dajcie znać. Przecież możemy w trakcie sesji zaręczynowejwykonać ujęcie, które będzie Wam pasowało tematycznie pod zaproszenia. Zdarzało mi się nawet wykonać po prostu krótką 30 minutową sesję gdzie para chciała zdjęcia typowo pod zaproszenia i dekoracje ślubne o których napiszę za chwilę! Nie bójcie się pytać i wymyślać nowe trendy ślubne. Zróbcie wesele po swojemu.
Zdjęcia z sesji narzeczeńskiej jako ślubne dekoracje
Jesteście znudzeni klasyczną listą gości, albo standardowym menu weselnym? Dodajcie tam coś od siebie. Możecie do tego właśnie wykorzystać zdjęcia z sesji narzeczeńskiej jako ślubne dekoracje. Miałem parę, która zaproszenia wysyłała w formie biletów na mecz piłkarski. Potem wesele było też w tematyce sportowo / piłkarskiej. Wykorzystali do tego barwy ulubionego klubu i zdjęcia z sesji zaręczynowej. To był ich indywidualny pomysł na nadanie charakteru swojemu weselu.
Pomysł na księgę gości ze zdjęciami z sesji narzeczeńskiej
Księga gości ze zdjęciami z sesji narzeczeńskiej to pomysł, który realizowałem już wielokrotnie. Jak to wygląda? Album jest ułożony tak by na białym tle pojawiały się Wasze fotografie – układamy te zdjęcia w ciekawą historię. Tego białego tła jest sporo, po to by goście mogli się tam wpisywać. Czy to nie znakomita pamiątka? Macie album ze zdjęciami, a dodatkowo wypełniony wpisami Waszych bliskich. Jest to coś unikatowego. Księga gości nabiera wtedy indywidualnego charakteru. Przemyślcie to!
Zdjęcia z sesji narzeczeńskiej jako prezent dla rodziców
Zastanawiacie się pewnie nad prezentem dla rodziców. Możecie oczywiście zdecydować się na kosz ze słodkościami, ale czasem szukacie czegoś bardziej wyszukanego. Chcecie sprezentować im coś wyjątkowego. Czy czymś takim nie są Wasze wspólne zdjęcia? Może to być mały album, który sobie położą na półce. Może to być ramka z jakimś fajnym zdjęciem. Opcji jest dużo, ale nie musi to być główny prezent. Takie zdjęcia można wykorzystać jako dodatek do głównego prezentu. Moje pary dosyć często wykorzystują zdjęcia z sesji narzeczeńskiej jako prezent dla rodziców i szczerze mówiąc nie było jeszcze takiej sytuacji by ten prezent się nie spodobał. Często pojawiała się łezka w oku. Widać, że rodzicom ten pomysł się bardzo podoba.
kiedy wykonać sesję narzeczeńską?
Jeśli udało mi się Was przekonać do sesji narzeczeńskiej, że ma ona sens, że można fajnie ją wykorzystać to teraz pytanie: kiedy wykonać sesję narzeczeńską? To zależy! Niektórzy wykonują ją około 1,5 roku przed ślubem, a inny 3 miesiące przed ślubem.
Jeśli chcecie wykorzystać zdjęcia z tej sesji do podziękowań, księgi gości i innych rzeczy o których pisałem to fajnie jest to zrobić minimum pół roku przed ślubem, by potem z tymi wszystkimi tematami się nie gonić. Projektowanie, albumu, wybór zdjęć – to wszystko trwa. Tym bardziej trzeba myśleć o wszystkim wcześniej jeśli chcecie zdjęcia wykorzystać do zaproszeń ślubnych.
Jeśli zależy Wam by te zdjęcia były tylko dla Was to termin około trzech miesięcy przed ślubem też będzie ok. Musicie jednak wziąć pod uwagę to o czym pisałem wcześniej. Fajnie jakby to był inny miesiąc niż ten w którym odbędzie się sesja plenerowa. Podczas takiej sesji można wykonać bardzo dużo pięknych portretów!
poznajmy się
Jeśli jednak wolicie to zrobić mailowo lub telefonicznie to zostawiam kontakt:
Moje inne poradniki:
Lista tematów powiązanych: