Viltrox 33 mm f/1.4
Viltrox to marka, które zaufałem całkiem niedawno, ale szybko się do niej przekonałem. Pierwszym obiektywem jaki od nich posiadam jest Viltrox 33 mm f/1.4 – co dla mojego Fuji X-Pro2 daje ogniskową w okolicach 50 mm więc coś co lubię najbardziej. Jak się sprawdził ten obiektyw w praktyce? Czytajcie dalej!
Viltrox Fuji – czy to dobre połączenie?
No właśnie czy połączenie firm Viltrox i Fuji to dobry pomysł? Jak ich obiektywy sprawują się z kapitalnymi aparatami od Fuji? Dla mnie to połączenie jest bardzo udane. Viltrox 33 mm działa szybko, cicho i celnie. To tak w skrócie jeśli chodzi o autofocus.
Viltrox daje bardzo ładny obrazek i generuje ciekawe flary, zatem świetnie spisuje się nie tylko podczas reportażu ślubnego, ale również w trakcie sesji w plenerze. Ten obiektyw daje bardzo malowniczy i klimatyczny obrazek.
Viltrox Fuji – to połączenie ma też jeszcze jedną zaletę. Firma Viltrox stara się często aktualizować firmware swoich obiektywów, a jak coś nie działa jak należy to szybko naprawia swoje błędy. Wgrywanie samego firmware jest proste i szybkie, nie powinno ono nikomu sprawić trudności, bo obiektyw ma wejście na kabel usb i wystarczy, że podepniemy go do komputera i zgramy odpowiedni plik.
Viltrox i Fuji to zgrana para, która jest moim głównym narzędziem do pracy w trakcie fotografowania ślubów. Chcecie dowiedzieć się jakiego sprzętu używam podczas fotografowania ślubów? Sprawdźcie link obok!


Viltrox 33 mm f/1.4 – moja opinia
Moja opinia na temat obiektywu Viltrox 33 mm f/1.4 jest jak najbardziej pozytywna. Sporą rekomendacją dla tego obiektywu jest to, że zamieniłem go za świetnego Fuji 35 mm f/1.4 – pewnie zapytacie czemu?
Otóż Viltrox 33 mm f/1.4 ma szybszy AF, a to dosyć często mi się przydaje. W innych parametrach nie odbiega on od wspomnianego wcześniej obiektywu Fuji. Viltrox to rozwijająca się marka, którą warto śledzić, bo produkują tanie i dobre obiektywy. Ja używam od nich dwóch „szkieł”. Wspominany Viltrox 33 mm f/1.4 i dodatkowo 23 mm f/1.4 – oba dobrze się sprawdzają podczas fotografowania ślubów!
Każdemu posiadaczowi aparat od Fuji polecam sprawdzenie obiektywu Viltrox 33 mm f/1.4! Z innych marek polecam również firmę 7artisans
A co jeśli chcę zobaczyć inny materiał?
.
.
.
⬇️ prosta sprawa, klikasz niżej i trafiasz na moje portfolio ⬇️




Viltrox Polska – gdzie kupić
Jeśli spodobały Wam się zdjęcia i to co pisze o tym sprzęcie to w Polsce Viltroxa możecie kupić w sklepie firmy Foto-Technika. Link do ich sklepu zostawiam tutaj: https://f43.pl – poza Viltroxem znajdziecie u Nich wiele ciekawych firm i rozwiązań. Viltrox Polska współpracuje z tą firmą i rekomenduję zakup ich sprzętu właśnie tam!
Jeśli zdecydujecie się na zakupy w firmie Foto-Technika to wpiszcie mój kod: dawidzieliński – otrzymacie wtedy 10% rabatu na cały koszyk!


Rekord podciągnięć w jedną minutę to 67 powtórzeń…
.
.
.
⬇️ Ty w tym czasie zdążysz wysłać zapytanie ⬇️
Viltrox 33 mm f/1.4 – podsumowanie
Zatem przyszedł czas na werdykt ostateczny. Viltrox 33 mm f/1.4 to bardzo dobry obiektyw, który sprawdzi się zarówno u amatora jak i u profesjonalisty. Szybki, celny, tani i z ciekawym obrazkiem. To sprzęt, który na pewno jest godny polecenia.
Nie kusi Cię, by do kompletu 23/33 dorzucić jeszcze 56 (FF: 85mm)?
Przyznam szczerze, że gdy przechodziłem z Sony na Fuji (ale pod wideo), gdzie używałem dotychczas Sigmy 56mm, naturalnym (i budżetowym) wyborem był dla mnie Viltrox 56 1.4.
Później dokupiłem 23mm, ponieważ wszedłem w nagrywanie filmów promocyjnych (poza sezonem ślubnym).
Teraz zastanawiam się właśnie nad uzupełnieniem o 33mm, ale… z drugiej strony myślę o kobyle 16-55 2.8 od Fuji, bo jednak czasami są momenty, gdy chciałoby się skręcić szeroki kąt i przejść w detal, bez konieczności zmiany szkla…
Hej!
Wiesz co. Myslałem nad tym, ale mam w tej chwili fantastycznego 50 mm f/1.1 od 7artisans i to mi wystarcza 😀
Fuji 16-55 f/2.8 pod video to świetna sprawa.
23 mm f/1.4 od Viltroxa mam i lubię!
Hej
a miałeś może porównanie z Tokiną 33 1.4?
Podobno (ale nie ma nigdzie potwierdzenia), Tokina ma “papiery” od Fuji na AF i działa on lepiej. Zacząłem się więc zastanawiać, czy nie dołożyć tych 400zł do Tokiny właśnie.
P.S Pod linkiem na Foto-Technika.pl masz odnośnik do apple.com
Dzięki za info odnośnie błędu w linku. Już poprawiam 🙂
Co do Tokiny to nigdy z niej nie korzystałem. Jakby pojawiła się taka opcja to w sumie chętnie bym przetestował. Może jest coś w tym co piszesz odnośnie “papierów” – brzmi ciekawie! Dzięki za info.
No właśnie jest to tym bardziej ciekawe, że konstrukcyjnie te obiektywy są identyczne. Jednak ta informacja, że Fujifilm przekazało na ich ręce specyfikację AF nie jest potwierdzona i trochę to kot w worku.
Recenzje mówią, że podobno jest lepiej, ale wiadomo które są opłacone, a które nie? 😀
Najlepiej samemu sprawdzić w sumie 🙂